Małe kobietki są w kinie: dlatego pokochasz film Grety Gerwig

Reżyser Lady Bird przenosi powieść Little Women Louisy May Alcott z powrotem do kina i sprawia, że ​​jest to nowy klasyk, który trzeba zobaczyć: oto dlaczego to pokochasz

Little Women użytkownika Greta Gerwig jest już jednym z najlepsze filmy z lat 2021-2022.

Tam reżyser Lady Bird powraca do klasyki kobiecości, jaką jest powieść Louisy May Alcott i nadaje jej bardzo osobistą wersję, wierną dziełu literackiemu, ale bardziej nowoczesną i nowatorską.

The Little Women - Greta Gerwig w rzeczywistości zaczyna się od dorosłych bohaterów, (historia sióstr dzieci jest proponowana w serii wspomnienie) każda zmaga się z własnym życiem: Jo jest zajęta pisaniem, Meg małżeństwem, Amy jest we Francji z ciotką March, aby studiować malarstwo, Beth jest ciężko chora.

Każdy z nich wybiera kobietę i to nie przypadek - w końcu jesteśmy pod koniec XIX wieku - unosi się nad nimi duch małżeństwa jako jedynego warunku przeżycia.

Jo jest jedyną osobą, która kategorycznie ją odrzuca: alter ego Louisy May Alcott, bohaterki, którą wszyscy chcieliśmy przeczytać i której powierzono w końcu narrację tej historii. nie powinien był się ożenić.

To wydawca zmusił Alcotta, by zadbał o to, by Jo została zarówno pisarką, jak i żoną.

Kobiece i feministyczne, wspaniałe i sentymentalne, Little Women Grety Gerwig to nowy klasyk filmowy, cenny manifest na temat „jesteś autorką swojego życia, więc pisz je tak, jak chcesz”.

(Kontynuuj poniżej zdjęcia)

Różnice w stosunku do książki

Greta Gerwig chciała nadać powieści Louisy May Alcott świeższy i bardziej współczesny ton.

Dlatego zdecydował się nie proponować linearnej wersji historii sióstr March (wskazówka: przeczytaj ponownie książkę przed pójściem do kina, jeśli nie pamiętasz dobrze tej historii), ale zacząć od nich jako dorosłych, z których każdy jest daleko od tego domu, w którym rosły razem i którego pamięć jest powierzona serii retrospekcji.

Wybór pozwolił jej dotrzeć do sedna kobiecych problemów, z którymi boryka się każda z nich, oferując jej czuły i inteligentny punkt widzenia.

Mówiąc o tym, Gerwig powiedziała, że ​​jeśli kiedyś, jak wszyscy inni, chciała być Jo, to po wyreżyserowaniu tego filmu jej największą inspiracją stała się Louisa May Alcott, której ma nadzieję dobrze zinterpretować swoją twórczość.

Obsada jest fantastyczna

Od kostiumów po język, od sytuacji po inscenizacje, nie zaniedbując super hype obsady nawet dla nowych pokoleń widzów, reżyserowi udaje się sprowadzić Little Women z powrotem do kina w wersji, którą potencjalnie lubi każdy: dorośli i dzieci, kobiety i mężczyźni. , miłośników książek i kinomanów.

Aby wspierać już potężną i popową historię, Gerwig wybrał również plik odlew gwiazd pokroju Saoirse Ronan jako Jo, Emma Watson w tych Meg, Florence Pugh w tych Amy i Eliza Scanlen w tych z Beth.

Nie tylko: Timothée Chalamet to sąsiad Laurie, Meryl Streep jest ciocia March, Laura Dern jest mamą March, podczas gdy Louis Garrel to profesor Friedrich Bhaer, człowiek, w którym zakochuje się Jo.

O kobiecości i małżeństwie

Jo jest zmęczona słuchaniem o miłości jako wolnym porcie do wyznaczania jej przeznaczenia.

Ciotka March, zabawna Meryl Streep, jest przekonana, że ​​Jo i jej siostry nie mają innego wyjścia, jak wyjść za mąż, być może z bogatym mężczyzną.

Z drugiej strony mogła tego nie robić, ale tylko dlatego, że była bogata.

Greta Gerwig dociera do sedna kwestii kobiecej małżeństwo talentów, któremu Alcott dał już miejsce w swojej powieści poprzez swoje postacie.

Meg (Emma Watson) wychodzi za mąż, ponieważ tego chce, tak bardzo, że robi to po długich poszukiwaniach z małym zamożnym nauczycielem.

Jo (Saoirse Ronan), zawsze niechętna, poddaje się, gdy udowodni swój talent i znajdzie prawdziwą miłość.

Amy (Florence Pugh) decyduje się na małżeństwo po tym, jak zdała sobie sprawę, że nie ma wielkiego talentu malarskiego, ale poślubia swoją wielką miłość z dzieciństwa.

Wszystkie siostry z marca wyjdą za mąż, ale nie dla wygody.

Każdy z nich znajdzie osobistą satysfakcję w wybranym przez siebie życiu: zawodowym, sentymentalnym lub jednym i drugim.

Mówi nam o tym Greta Gerwig nie wszyscy musimy być Jo, żeby być szczęśliwymi - do tego stopnia, że ​​jest jedyną postacią, która do końca ryzykuje, że nie będzie taka z powodu narzucenia sobie i jedyną, która ma się popełnić w błędzie - że każdy może swobodnie znaleźć się tam, gdzie wierzy najlepiej, czyli w przyjaźń, w pracy, w parze …

A w erze, która czasami jest zmuszona pod prąd, przypomina to wdychanie tlenu.

Interesujące artykuły...