Marka Fiorella Rubino prezentuje nowy wizerunek i oryginalną narrację, w której animatorka cyfrowa Annie Mazzola będzie komunikować się za pośrednictwem mediów społecznościowych z postacią Fiorelli.
Fiorella Rubino zostaje odnowiona. I dlatego też odnawia jej wizerunek kobiety.
Pierwsza marka odzieży damskiej o krągłych kształtach, która powstała w 2004 roku we Włoszech, zawsze idzie z duchem czasu, dlatego przeżywa metamorfoza identyfikacji wizualnej i odnowiona narracja.
Cel? Dostosowanie się do potrzeb współczesnej kobiety, także w ciągłej ewolucji jako społeczeństwo, do którego należy.
Kobieca, odważna i pozytywna, wolna, by się podobać i lubić siebie: tak wygląda kobieta Fiorella Rubino!
I nowy projekt cyfrowy: wskazówki dotyczące stylu i dużo ironii są głównymi bohaterami krótkich, zabawnych i wciągających filmów, w których mówi się artysta cyfrowy Annie Mazzola i postać z kreskówki Fiorelli (właśnie wprowadzona przez markę).
(Postać z kreskówki Fiorelli. Kredyty: Fiorella Rubino)
Nie byle jaki dialog, ale „dialog”, typowy, gdy zwracamy się do plikuprzyjaciel w chwilach zagrożenia mody i zawsze zaczyna się tak: "Co ja noszę ?!"
Przezabawna Annie Mazzola za każdym razem zostanie uratowana Fiorella, najlepszy przyjaciel na zawsze z nas wszystkich, gotowy udzielić doskonałej rady, która uratuje nas przy każdej okazji.
Format nazywa się Zadzwoń do mnie! Fiorella. i zobaczy Annie w roli nieudolnej przyjaciółki Fiorelli, rodzaj lokalnej Bridget Jones, która zawsze znajduje się w sytuacjach modowych: nieoczekiwanie atrakcyjny hydraulik pod drzwiami, koncert, o którym zapomniała, rozmowa kwalifikacyjna …
Za każdym razem, gdy Annie nie wie, w co się ubrać, a potem z WhatsApp w ręku poprosi swoją przyjaciółkę Fiorellę o pomoc, która zarekomenduje idealny wygląd. Jej, ale także nam!
Annie Mazzola, gwiazda „Call me! Fiorella”. Kredyty: Fiorella Rubino
Ta oryginalna korespondencja między Annie i Fiorellą będzie w kanałach społecznościowych marki do grudnia.
Dla wszystkich kobiet, które lubią nakładać szminkę i zepsuć ją pocałunkiem, dla tych, które zawsze spóźniają się, ale w odpowiednim stroju (więc trzeba im wybaczyć!).
Krótko mówiąc, dla wszystkich, którzy kierują się dewizą: #żyć wolno!
