Flowerbomb by Viktor & Rolf: historia kultowego zapachu

Trzy rozdziały olfaktorycznej historii, która stworzyła historię perfumerii Haute Couture: odkryj ją razem z nami

Eksplozja kwiatów, potężna broń, mieszanka kobiecości, elegancji couture i prowokacyjnej energii: tak Bomba kwiatowa, ten zapach Viktor Horsting i Rolf Snoeren podpisali, że interpretują perfumy jako nową broń do zbombardowania świata piękna poprzez obfitość kwiatów, które są w stanie przekształcić negatywne w pozytywne.
Sama nazwa Flowerbomb zawiera w sobie nowy sposób tworzenia zapachu, doskonałe połączenie dwóch światów - wybuchowej energii i delikatności bukietu kwiatów - które reprezentują wielopłaszczyznowy charakter kobiecej duszy. Jest to również fil-rouge, który łączy wszystkie najważniejsze dzieła Viktora i Rolfa: trzy różne partytury zapachowe, w których nuty kwiatowe mieszają się, by ożywić trzy deklinacje zebrane w kultowym opakowaniu gotowym do eksplozji całego swojego uwodzicielskiego, kobiecego i luksusowego ładunku.

Pierwsza rewolucyjna kreacja Viktor & Rolf

Z pragnienia eksplozji kwiatów, a jus gourmand - jest Woda perfumowana Flowerbomb: tuzin orchidei Cattleya, setki promiennych jaśminów Sambac, tysiące mięsistych frezji i miliony płatków róży tworzą najbardziej wciągający bukiet, kojarzony ze stymulującym akordem odważnej paczuli i słodkiej wanilii.
W wizji kreatywnego duetu moda, perfumy i sztuka to trzy światy, które łączą się i żyją razem. Dwóch przyjaciół fotografów zostaje wezwanych do nakręcenia pierwszego miejsca, Inez van Lamsweerde i Vinoodh Matadin, dwóch nazwisk, które nadal znajdziemy w naszej historii.

Intensywna woda perfumowana

Z biegiem lat bukiet kwiatów pozostaje w centrum badań Viktor & Rolf którzy zawsze chcą odkrywać nowe możliwości węchowe bez zdradzania duszy projektu. I tak właśnie piszą nowy rozdział Flowerbomb, zmierzając w kierunku zapachu, który jest jeszcze bardziej zmysłową i intensywną interpretacją pierwszych perfum: nazywa się Nektar z bomby kwiatowej i „poszerza historię transformującej mocy Flowerbomb, zagłębiając się głębiej w serce jej kwiatowego bukietu” - mówią.
Perfumy otwierają się eksplozją prochu, z intrygującymi metalicznymi i dymnymi nutami, które stopniowo ustępują owocowej słodyczy absolutu czarnej porzeczki; sygnatura kwiatowa tkwi w miodowej kwiatowości absolutu kwiatu pomarańczy oraz w likierowych nutach absolutu osmantusa, delikatnie przeplatających się z ciepłymi nutami wanilii, bursztynu i benzoesu - u podstawy - które dodają zmysłowego akcentu. Butelka przekształca kultowy „diamentowy granat” pokrojony w szkatułkę, w której znajduje się wybuchowy nektar: moc i elegancja Flowerbomb pozostają niezmienione.

O północy wszystko jest możliwe

W ostatnim rozdziale tej ekscytującej historii kwiatowa bomba jest wzbogacona tajemniczością i zmysłowością dzięki bardzo rzadkiemu akordowi Notturno Jasmine, bardziej intrygującej wersji niż klasyczny Sambac zastosowany w pierwszym składzie: Flowerbomb Midnight to zapach o podwójnej duszy, w którym światłocieniowy dotyk Jasmine, Night-Blooming Jasmine Living ™, kontrastuje z intensywną jasnością kwiatowego bukietu, na którym układają się owocowe nuty akordu czarnej porzeczki i granatu, a świeży bergamotka odpowiedź na ostry czubek różowego pieprzu. Końcowy uścisk jest miękki i zmysłowy jak noc: chciwy ślad Praline i Patchouli miesza się z miękkim akordem wanilii i lekkością białego piżma, dając natychmiastowe i intymne uczucie „drugiej skóry”. Kobieta, gotowa wypowiedzieć światu swoje przesłanie piękna, staje się Boginią Północy, twarzą w twarz ze swoim prawdziwym ja.

Potężna i nowoczesna twarz

Jeśli z jednej strony ten trzeci rozdział przedstawia ewolucję artystyczną mającą na celu przedstawienie najbardziej tajemniczych aspektów kultowego zapachu, z drugiej strony w komunikacji powraca wątek z przeszłością: Flowerbomb Midnight, ponownie nazywa się duet Inez & Vinoodh, który zdecyduje się na fotografowanie czarno-białe, na znak ambiwalencji.
Bohaterką jest aktorka Anya Taylor-Joy - „Jednym z moich najwcześniejszych wspomnień związanych z butelką perfum jest właśnie Flowerbomb autorstwa Viktora i Rolfa!”, Mówi Grazia.it - ​​która uosabia potężną i nowoczesną boginię kwiatów. «Flowerbomb z kwiatową eksplozją to kultowe perfumy! - mówi-. Przyciąga wielu ludzi, bo myślę, że oferuje najróżniejsze rezonanse. Natychmiast poczułem sympatię do kobiety Flowerbomb Midnight. Nikt z nas nie jest jednowymiarowy i lubię myśleć, że odegrałem swoją rolę w ożywieniu tej kobiety ”.

Interesujące artykuły...